Tym razem wrzucam kolekcję karykatur jakie powstały w ostatnim czasie podczas moich weekendowych wypadów na krakowskie knajpy.
Bardzo miło i rodzinnie było festynie rodzinnym w Jodłowej co najlepiej widać na poniższych zdjęciach. Festyn ten odbył się 24 maja 2015 r. pod nazwą V-tych Dni Stanisławowskich. Niestety, mimo szybkiego rysowania (10-15 min na jeden portret), ze względu na ogromne zainteresowanie wiele osób nie doczekało się swojego rysunku. Jest jednak szansa dla pozostałych chętnych z Jodłowej gdyż prawdopodobnie w niedługim czasie przyjadę ponownie rysować – tym razem na dożynkach. Przykro mi, że z powodu braku czasu nie udało się w pełni udokumentować powstałych rysunków za to cieszę się tym razem mnie porządnie udokumentowano przy pracy :)
Rysunki ze szkockiego wesela, na którym miałem przyjemność wystąpić w roli karykaturzysty.
